Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 25


Witam,witam juz tak od 2 dni sie zbieram zeby cos napisac ale weny nie mam;) Co tam u mnie?No wiec,no wiec,waga lekko spadla,jeszcze ze 2 dni i okresu dostane wiec ogolnie jak to zwykle przed brzuchol mnie napiernicza. Ale nic,przezyje sie i to;) Jeszcze troche i pierdyknie miesiac odchudzania,w szoku żem;) Najwazniejsze ze bez wpadek i z cwiczeniami.No i o dziwo glodna nie chodze wiec najs;)a i zadowolona jestem bo mi moje dresiki z dupy leca.To dopiero motywacja. Trwam tez w moich postanowieniach,mianowicie-kawa rzucona,fajki tez,wie same pozytywy. Trzymam kciuki za Was,palcie słoninki,boczki i brzuchole,miłego dnia;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.