Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie mogę się zmotywować


Ciągle szukam wymówek, nie ćwiczę, jem byle co. Dzisiaj wyjadłam już z domu wszystkie słodkości. Wstyd mi przed sobą za siebie samą. Codziennie powtarzam, że dziś się postaram i będzie lepiej. Od 3 tygodni mieszkam sama i zachłysnęłam się tym, że mogę robić co zechcę i nikt mnie nie ocenia ;) To pierwszy taki moment w moim życiu, wcześniej zawsze dzieliłam z kimś mieszkanie. Za 7 tygodni wracam do domu na święta i nie chcę być grubsza niż przed wyjazdem ;p 

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    6 listopada 2018, 07:51

    Skoro mieszkasz sama to mozesz zapelnic szafki zdrowymi przekaskami

  • Katrain

    Katrain

    5 listopada 2018, 21:01

    Wywal to wszystko w cholerę. Twoje ciało to nie śmietnik :)

  • Berchen

    Berchen

    4 listopada 2018, 06:43

    nie powinno byc slodyczy w domu, skoro tak sie konczy:) powodzenia.

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    3 listopada 2018, 23:44

    Zacznij od zaprzestania kupowania słodyczy! Skoro już je wyjadłaś to ni ma i kuniec.

  • snowflake_88

    snowflake_88

    3 listopada 2018, 22:35

    Nawet to że dobijasz do 100 kg Cię nie motywuje? Przecież to już nie przelewki i parę kg za dużo, ale poważny stan niebezpieczny dla zdrowia.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.