Dzisiaj i jutro najgorsze dni słodyczowego odstawienia ;) Zazwyczaj 3 dnia już jem coś słodkiego, żeby nagrodzić się za wcześniajszą abstynencję, ale nie dzisiaj! Udało mi się wytrwać :) A lekko nie było bo po drodze do domu weszłam do Biedronki, żeby kupić cytryny na jutro. Wypiłam dzisiaj 3, nie jest tak najgorzej! ;) Podzialiałam na 2 szklanki i rozcieńczyłam z wodą :)
Trwanie w swoich postanowieniach daje moc! Mam nadzieję, że jutro też będę o tym pamiętać i dietowo wszystko pójdzie dobrze :)
KmwTw
21 października 2015, 10:50Z tym cukrem to prawda. Obecnie sama jestem na etapie walki z cukrem, bo oglądałam z Moim program o cukrze, jest wszędzie... Powinniśmy jeść 6 łyżeczek cukry na dobę. :)