Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
165 - 3 dzien jak sie ponownie wzielam do dietki


Polowa trzeciego dnia dietki i jak narazie (odpukac) idzie mi w miare dobrze.  Rano sniadanko obiad i kolacja  wogole nic nie podjadam. Bo ja juz wiem co zemnie za zolko jak zaczne podjadac to sie nie skonczy np na jednej chrupce tylko na 30 :( Wiec wole sie nie kusic.  Dzis sie nie wazylam, ale napewno jutro to zrobie. Juz sie nie moge doczekac aby zobaczyc co to maszynisko pokaze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.