Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
165 - 3 dzien jak sie ponownie wzielam do dietki
14 marca 2008
Polowa trzeciego dnia dietki i jak narazie (odpukac) idzie mi w miare dobrze. Rano sniadanko obiad i kolacja wogole nic nie podjadam. Bo ja juz wiem co zemnie za zolko jak zaczne podjadac to sie nie skonczy np na jednej chrupce tylko na 30 :( Wiec wole sie nie kusic. Dzis sie nie wazylam, ale napewno jutro to zrobie. Juz sie nie moge doczekac aby zobaczyc co to maszynisko pokaze.