Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18 dzień


Cóż, jem wszystko, ale mniej. Dobre i to, jednak mam do siebie trochę pretensji. 18 dzień, a ja ćwiczyłam 14 razy, dziś jeszcze poćwiczę, więc 15 razy. Niestety nie widzę większych zmian, może potrzeba czasu, być może źle ćwiczę, a może muszę schudnąć, bo u mnie inaczej się nie da.. Myślę o zakupie white lion. Czytałam o tym specyfiku trochę na forum. Tylko takie opakowanie byłoby chyba dla mnie zbyt duże. Myślę, że spokojnie wystarczyłoby mi 30 kapsułek. Obawiam się, że nawet jeśli będę jadła mniej to waga co najwyżej się utrzyma.

Chcę mieć szczupłe nogi, nie muszą być jakieś mega chuuuude, ale niech obwód się w końcu zmniejszy. Choć o pół centymetra, żebym nie traciła motywacji. :)

Nadchodzi wiosna i będziemy chudły! Ja to wiem.   Cieplutko pozdrawiam. :)
  • szukajmnie

    szukajmnie

    9 kwietnia 2013, 21:34

    Boję się, że brak szybkich efektów mnie zniechęci i myślę, żeby zacząć jeść jeszcze mniej, chociaż jakoś strasznie dużo nie jem, wydaje mi się, że mniej niż więcej.. Od jutra spacery!

  • Selawi

    Selawi

    9 kwietnia 2013, 19:37

    nogi to moja zmoraaa :( więc trzymam kciuki, żeby tobie i mi szybko uciekały cm z nóżek

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.