Powalcz o stałe pory posiłków. I o umiarkowaną aktywność (chociażby kroki) i już. Ewidentnie masz spadek formy całego organizmu. Działasz wyłącznie na stresie organizmu (nie chodzi mi o nerwy, kwestie psychiczne) a o stres dla organizmu - nie wysypianie się, brak schematu żywienia, niedożywienie. Odporność pewnie słaba. Ale walcz. Zacznij od głowy. Może coś dla siebie? Np. nowy zestaw kuchenny? Ja o wiele przyjemniej jadam kolację (musli, jogurt, owoce) z nowych miseczek, które ostatnio kupiłyśmy z siostrą. Ładne jedzenie aż chce się jeść ;) Sziq życzę się zdrowia przede wszystkim i większej otwartości, bo taki krótki post jest sygnałem nie tyle braku czasu, a jakby krzyku, chcesz się wydostać z doła ale nie masz na to sił. Mam nadzieję, że uda Ci się obrać na tyle małe kroczki by nabrać sił i dążyć do przodu, już nie ważne gdzie byle do przodu. Zdrówka jeszcze raz!
Fallen95
20 grudnia 2018, 08:15Powodzenia !!
martiniss!
16 października 2018, 15:42Powalcz o stałe pory posiłków. I o umiarkowaną aktywność (chociażby kroki) i już. Ewidentnie masz spadek formy całego organizmu. Działasz wyłącznie na stresie organizmu (nie chodzi mi o nerwy, kwestie psychiczne) a o stres dla organizmu - nie wysypianie się, brak schematu żywienia, niedożywienie. Odporność pewnie słaba. Ale walcz. Zacznij od głowy. Może coś dla siebie? Np. nowy zestaw kuchenny? Ja o wiele przyjemniej jadam kolację (musli, jogurt, owoce) z nowych miseczek, które ostatnio kupiłyśmy z siostrą. Ładne jedzenie aż chce się jeść ;) Sziq życzę się zdrowia przede wszystkim i większej otwartości, bo taki krótki post jest sygnałem nie tyle braku czasu, a jakby krzyku, chcesz się wydostać z doła ale nie masz na to sił. Mam nadzieję, że uda Ci się obrać na tyle małe kroczki by nabrać sił i dążyć do przodu, już nie ważne gdzie byle do przodu. Zdrówka jeszcze raz!
Lexie_1983
16 października 2018, 07:07Trzymaj się!!! :)
karmelikowa
15 października 2018, 18:41Powodzenia i kciuki :)