Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POGODA DO DUSZY...
1 marca 2012
POTRZEBUJĘ SŁONECZKA......POGODA DO DUSZY,CIŚNIENIE MĘCZY I NIE ODPUSZCZA, A W DOMU TOTALNE LENISTWO.....SPACER ZALICZYŁAM,CZWARTEK PROTEINOWY -ZALICZONY, CWICZENIA ZARAZ BĘDĄ+ ROWEREK....MOJE NENU: WODA, ZIELONA, KAWA Z MLEKIEM, SIEMIĘ LNIANE,ŚLEDZIK, RYBKA TOŁPYGA,KOTLECIK RYBNY,BUDYŃ, TWAROŻEK Z OTRĘBAMI....MOŻE U WAS WIOSENKA ZAWITAŁA?- OCZYWIŚCIE ZE SŁOŃCEM.....DOBREJ NOCKI SZCZUPACZKI.....
sloneczkoko
4 marca 2012, 07:36Niestety u nas wiosny też nie ma.
karola0212
2 marca 2012, 11:26U mnie strasznie wieje i pełno wody :( Masz racje, też tak myśle :))) Podrawiam cieplutko :*
Demonek27
1 marca 2012, 23:34Daj spokój...szaro i buro , slońca brak a pod wieczór zaczeło cos lecec obrzydliwego nie wiem deszcz czy snieg...drogę mam do domu bitą i toniemy w błocie:(
odzawszegruba
1 marca 2012, 20:34U mnie też szaro buro i ponuro :) Czekamy na wiosnę :)))
basik52
1 marca 2012, 20:28...u mnie wiosny jeszcze nie ma... ale Tobie życzę dużo słonka i jutro kupuję siemię...
monika19899
1 marca 2012, 20:14w duzej ilosci:)