Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Przyszła....
14 stycznia 2012
Sezon zimowy otwarty....Jak ja się ciesze że jest tak biało i przyjemnie,aż wszystkie smutki odchodzą....Dziś postanowiłam poszaleć z syneczkami na sankach i było bosko....dziękuję wszystkim za słowa otuchy ale mój typ tak ma że lubi mieć smutki w zapasie....Mam bzika na punkcie zdrowia.....pozdrawiam......
Dziekuje kochana:) trzymam sie tego wlasnie ze dam rade i nie mam zamiaru sie poddawac:) wkoncu osiagne swoj cel i bede szczesliwa:) super wygladasz!!! i masz super dzieciaki:) pozdrawiam
U nas śniegu zdecydowanie mniej,ale jeźdźić na sankach też się da.
bella271
15 stycznia 2012, 11:27
Gratuluję wyników w odchudzaniu, robią wrażenie. Fajnie macie z tym śniegiem, u nas w zachodniopomorskim jesień. Ciągle pada......... Dieta jest ważna, ale zdrowie ważniejsze. dbaj o siebie. Ciepło pozdrawiam.
Anetulkaa
24 stycznia 2012, 12:56Dziekuje kochana:) trzymam sie tego wlasnie ze dam rade i nie mam zamiaru sie poddawac:) wkoncu osiagne swoj cel i bede szczesliwa:) super wygladasz!!! i masz super dzieciaki:) pozdrawiam
sloneczkoko
15 stycznia 2012, 12:42U nas śniegu zdecydowanie mniej,ale jeźdźić na sankach też się da.
bella271
15 stycznia 2012, 11:27Gratuluję wyników w odchudzaniu, robią wrażenie. Fajnie macie z tym śniegiem, u nas w zachodniopomorskim jesień. Ciągle pada......... Dieta jest ważna, ale zdrowie ważniejsze. dbaj o siebie. Ciepło pozdrawiam.
kasaig
14 stycznia 2012, 22:40Aż sprawdziłam jaki masz wzrost i wagę,bo wyglądasz fajniutko i szczupło!