Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pani Motywacjo where are you?!!!


Motywacja jak ja nienawidzę tego słowa. Wszyscy trąbią dookoła, że bez odpowiedniej motywacji będzie całe G.. z odchudzania. Jest w tym dużo prawdy, ale ja przekonałam się na sobie, że dla mnie nie ma odpowiedniej motywacji. Nic na mnie nie działa. 

Poszperałam trochę w necie, żeby zobaczyć co motywuje innych i szczególnie spodobał mi się to:

W odniesieniu do mnie brzmiałoby to : NIE UMAWIAM SIĘ NA RANDKI , BO NIE TRENUJE.

----

Postanowiłam podzielić swoje odchudzanie na etapy. Każdy etap to utrata 5 kg smalcu. Po ukończeniu etapu należy się nagroda, więc stworzyłam 1szą wishlistę z której będę mogła wybrać jedną rzecz po wykonaniu zadania.

Zawsze szkoda mi pieniędzy na coś innego niż jedzenie, więc kasa, którą wydałabym na słodycze częściowo pokryje moją nagrodę.:):)


  • just.kiss.me

    just.kiss.me

    4 listopada 2014, 22:12

    widzę że to nie tylko mój problem , już 2 tydzień jej szukam :(

  • kamaopr

    kamaopr

    4 listopada 2014, 00:00

    motywacja ucieka ze sloncem xD nie damy sie!

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    2 listopada 2014, 14:23

    a moja motywacja daleko w lesie;(

  • jane1997

    jane1997

    1 listopada 2014, 18:26

    https://www.youtube.com/watch?v=B5b1JwTSNNY Jeden z najbardziej motywujących mnie filmików, może i tobie pomoże, powodzenia :)

  • etvita

    etvita

    1 listopada 2014, 18:08

    Bardzo fajna bransoletka :) Powodzenia :)

  • Katerina84

    Katerina84

    1 listopada 2014, 17:56

    Pomysł z podzieleniem odchudzania na etapy bardzo słuszny, łatwiej wtedy się zmobilizować do diety czy ćwiczeń, jeśli mamy założenie, że np. przez najbliższe 7 dni mamy zgubić 1 kg niż gdy założymy, że za 10 tygodni będziemy ważyć 10 kg mniej:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.