A właściwie kupił mi maż - w tk maxx, oczywiście:)
MA wkładki w rączkach metalowe - obciążenie, które można wyjmować. Reguluje się także długość.
NA studiach kiedyś dużo skakałam, łydki miałam jak marzenie i w ogóle :)
Od jutra skoki.
Dziś z ćwiczeń tylko a6w.
Miłego wieczoru.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
MagnoliaKK
3 lutego 2014, 13:54Miłego skakania :)
Invisible2
31 stycznia 2014, 20:44Oooo też by mi się skakanka przydała, trzymam kciuki. (: