Ćwiczę. Rzeźbię. Waga nie spada. Potrzeba zmian. Myślę, co robić, bo czas płynie.
Pozdrawiam.
PS Mam nadzieję, że Wam lepiej idzie ode mnie - podajcie swoje metody, please...
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Efkakonewka
23 stycznia 2014, 22:11Hej, czy lepiej, hm, nie wiem, ja ostatnio zaprzestałam prowadzenia pamiętnika, zapisuje wszystko w notesie, długopisem:)Zaczęłam z Ewką Ch., nie trzymam się jej jadłospisu, mam na mysli menu, jem dietetycznie, ale to co mam, a ćwiczę raz skalpel, a raz mieszankę z Mel B, która łącznie daje 45 minut, niestety ja nie mogę sobie na wszystko pozwolić, jestem po operacji, ale Trzymam kciuki za CIEBIE:)
MagnoliaKK
17 stycznia 2014, 21:45Jeśli trzymasz dietkę i ćwiczysz a waga nie spada to może to masa mięśniowa. Jeśli nie mięśnie to nie martw się, często tak jest, że ciało ma bunt i waga przystaje, ale po czasie spadnie. Cierpliwości i trzymaj tak dalej.