Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ćwiczenia z taśmą:)
10 stycznia 2009
Natchnęło mnie, żeby spróbować takich ćwiczeń - taśmy mam od dawna, książeczkę z odpowiednimi ćwiczeniami też, więc wreszcie wystartowałam, córeczka mi towarzyszyła :)
Muszę przyznać, że te ćwiczenia dają wycisk, choć wygladają niewinnie - pół godziny ćwiczyłam, a naprawdę jestem zmeczona... Trzeba bedzie ćwczyć tak systematyczniej :)
Czy któraś z Was ćwiczy w ten sposób?? Jakie macie doświadczenia w tej dziedzinie, no i efekty rzecz jasna??
cefa77
15 stycznia 2010, 09:55Ja również ćwicze z taśmą od października 2009r. ok. 20-30 mint dziennie ale nie zawsze, są takie dni kiedy nie ćwicze z braku czasu. schudlam ok. 7kg. w tym czasie ale nie to jest najważniejsze cialko mam jedrne (jędrniejsze niz w szczuplych czasach ) .Mniej mam ok.10 cm. w biodrach i pasie . Polecam ćwiczonka serdecznie
edizaba
10 stycznia 2009, 21:11Ja mam płyty CD z ćwiczeniami, ale nie lubiłam ich, bo sam głos mi nie wystarcza. Ja muszę widzieć, jak robić dane ćwiczenia, chociażby po to, żeby sobie krzywdy nie zrobić. Dużo takich jest na YOUTUBE. Powodzenia.