ta głodówka, na wadze nawet 62,9 kg przed wypróżnieniem, czuje się bardzo dobrze :) Paska na razie nie zmieniam... Dziś normalne, dietetyczne jedzenie i wiecej ruchu. No , oczywiście ćwiczenia też mma zamiara zaliczyć, ale jakie, nie wiem, zależy od nastroju :)))
iwona1904
20 sierpnia 2008, 09:14Dziękuje za radę. Pozdrawiam