Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ale


wczoraj wycisk był na treningu, nowe ćwiczenia itp. - bardzo to lubie.
Moje ciało jets naprawdę juz sporo umiesnione, przy kazdym ruchu czuje napiecie, a nie zwisający tłuszcz. Dużo tez łatwiej robi mi sie ćwiczenia.
A na wakacje zamerzam powtórzyc a6w, zeby utrzymać efekty.
Opisze krotko,naczym sie skupiałam ćwiczac przez te ostatnie 2miesiące.
NAjpierw był brzuch - zaczęłam robic a6w u udał osie osiagnać cel, przy okazji zeszło w talii, biodrach i udach.
POTEM SKUPIłAM SIę NA RAMIONACH I NADAL SKUPIAM, tez sie udaje, popmki juz ne są straszne, a cięząrki w ogóle :)
Potem mysle o udach, zgubieniu boczków malutkch, ale zawsze - to mnie czeka na wakacje, czyli dużo ruchu i zdrowa dieta. Uda się?? Na pewno, bo  mam motywacje i ludzie to widzą, waga też ponownie ruszył w dół :)
A co Wy o tym moim systemie sądzicie? Czekam na wypowiedzi, moze napiszecie cos o sobie? :::))))
  • magdammh

    magdammh

    30 maja 2008, 07:42

    Wszystkiego na raz się nie da ;-) super, że masz takie efekty i jesteś zadowolona z tego co robisz :)) mnie ciężej zrealizować plan, bo moje założenia są przeciwstawne - schudnąć a jednocześnie zwiększyć siłę i znowu wyciskać tyle co kiedyś :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.