Parę dni nie pisałam. Jakoś nie miałam natchnienia. Dietę jak na razie
trzymam. Waga pomalutku idzie w dół. Widzę już rezultaty. Szczególnie
na brzuchu, jest go jakby mniej. No i weszłam do spodni, które jeszcze
niedawno miałam za ciasne.
Dostałam też w końcu okres. Po przeszło 2 miesiącach. Czyli jednak w
ciąży nie jestem. Odetchnęłam z ulgą. Bałabym się chyba przez całą
ciążę czy małe będzie zdrowe. Musiałam jeść silne antybiotyki więc nie
byłoby dobrze dla dzidziusia. Czeka mnie jeszcze badanie krwi na
boreliozę. Mam nadzieję, że wynik będzie negatywny.
A to mój synek ma już przeszło 2 latka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.