Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtorek :)

ja kupiłam na Realu rower firmy Laubr Sport za 400 zł i jestem bardzo zadowolona. Dla mnie nie miało znaczenia jakiej marki rower będzie, mógł być najtańszy ale mój mąż stwierdził, że skoro już wydać pieniądze to kupić coś porządnego. Na pewno nie polecam rowerka mechanicznego bo te szybciej się psują. Lepiej wydać 100 zł więcej i kupić magnetyczny. Pozdrawiam

hejka :)))) moim zdankiem nei ważne jakiej marki będzie, byle jechał. ja kupiłam najtańszy jaki był w markecie. bez większych bajerów, pokazuje czas jazdy, dystans pokonany, tempo jazdy km/h oraz kalorie - choć z tym spalaniem kcal co do ilości sie nie zgadzam bo im większa waga tym spalanie powinno być większe, ale nei patzre na to - wiesz najwazniejsze jest by jeździć systematycznie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - to jest klucz do sukcesu. ja swój spadek wagi zaczełam właśnei od rowerka stacjonarnego i jezdzę juz nim 3.5 mca, mi pomógł baaaaardzo - wzmocnił mięśnie i poprawił kondycję na tyle, że od jakiegoś czasu zaczęłam biegać. Kupując rowerek zwróć uwagę na to, do ilu kg są przeznaczone, ja np. kupiłam taki na 110 kg max, ale są też na 90 kg max. Pozdrawiam

fora i dobry sklep i coś znajdziesz odpowiedniego :D udanego zakupu :D

Ja mam najzwyklejszy tani rowerek kupiony jakieś 5 lat temu w Auchanie i bardzo sobie go chwalę, ani razu mi się nie zepsuł a przejechałam na nim naprawę dość sporo kilometrów ;))

najlepiej poszperać na forach :)