Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ojojoj... niedobrze :o


NIedobrze i to bardzo niedobrze ! Kupilam nowe bardzo fajne dzinsy od rihanny w river island i co? i nie moge sie w nie zmiescic !! Bylo to cos na zasadzie szybkie zakupy po drodze gdzies, a ze u mnie w miescie nie ma river island, a obiecalam sobie te dzinsy juz jaki czas temu, wzielam je nie przymierzajac. No wkoncu byl rozmiar  10 tak?  No jak bym sie miala nie zmiescic? Wiec strasznie zadowolona taka weszlam do domu i chcialam sie w oto te dzinsy odziac. No odziac sie odzialam na wdechu ale jak sie w tym poruszac?  A wiec pisze teraz do was konsumujac wlasnie kluchy z bulka tarta i cukrem i nie wiem co ja mam biedna robic :(

No, a tak na serio to na silownie jestem zapisana, wiec trzeba sie ruszyc, zabronic chlopakowi kupowac mi czekolade i lody :(... I suchudnac te nieszczesne 5 kg... Pozd.

Zapraszam na swojego bloga http://coffeeshimmerpl.blogspot.co.uk/
  • wdkymys

    wdkymys

    21 listopada 2013, 16:59

    dasz rade :) wcisniesz sie w te dzisy tylko wiesz...trzeba sie ogarnac,niestety!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.