Witajcie moje kochane:)
U mnie nawet lepiej niby, nie chce chwalic dnia z rana...Staram sie trzymać jakos dietki, ograniczyłam się w jedzeniu i nawet mi z tym dobrze...nie mam większych problemów z żołądkiem...
W badańiach cos mi tam znów nie wyszło jak trzeba więc kolejne mam robic, ale ciesze się że zaczynam w miare normalnie zyc, żeby jeszcze mieć ciut więcej sił,,,ale wszystko powoli małymi kroczkami...
Narazie cieszę sie bo zaczynam sie mieścic w stare bluzki:)))
Ostatnio nawet miałam sie zwazyc i już zebrałam sie na odwagę i weszłam na szklana,,,a ona mi psikusa zrobiła, bateryjka sie wyczerpała:) ale już sobie kupiłam i będzie ważenie jak tylko skończe pracowac na nocną zmiane.
Dziekuje wszystkim za ciepłe słowa , za wsparcie, nie pisałam duzo bo nie chciałam was zarażać negatywnymi uczuciami..jak tylko mam chwile to czytam wasze wpisy:)
Kochane jesteście dzielne, walczmy o to żeby być zdrowymi i szczęsliwymi:)
BUZIAKI
grupciaa
30 października 2012, 08:57taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak mi Ciebie Brakujeeeeeeeeee :(
nataliaccc
20 października 2012, 22:46co tam u Ciebie?gdzie się podziewasz Słońce?jak zdrowie?odezwij sie, buziaki
grupciaa
18 października 2012, 21:35czekam aż do mnie wrócisz :))
grupciaa
25 września 2012, 11:00cisza :>????????
Kulaszon
25 sierpnia 2012, 07:20Niczym się nie martw i walcz o spełnienie marzeń :*
grupciaa
20 sierpnia 2012, 11:52ooooooooo kto tu się pojawił :)
Milena28.wroclaw
19 sierpnia 2012, 14:14Gratuluję! :) Oby dietka szła sprawnie i ciuszki zrobiły się luźne! :) Pozdrawiam i życzę powodzenia! :)
nora21
19 sierpnia 2012, 08:01no to oby tak dalej i żeby bluzki były w końcu za duże :)
good.day.my.fat.angel
18 sierpnia 2012, 21:39To nie Ty zaraziłabyś nas negatywnymi uczuciami, a my Ciebie pozytywnymi! Pisz jak najczęściej, nawet jeżeli u Ciebie kiepsko, zawsze znajdziesz tu jakąś pociechę ;) Cieszę się, że wracasz do zdrowia, sił też będziesz miała coraz więcej, buźka :* Pewnie za niedługo stare bluzki staną się znowu nowymi bluzkami, hihi :)
kuska23
18 sierpnia 2012, 21:11podpisuję się pod tym co napisała koleżanka niżej:-D jesteśmy tu na dobre i złe , pisz do nas co tylko chcesz i kiedy chcesz:-) super że mieścisz się w stare ciuszki, to znaczy ze jest Ciebie mniej;-)
nataliaccc
18 sierpnia 2012, 21:00ale powinnam Ci sprać dupencję:P jak to nie chciałaś pisać by nas nie zarażać negatywnymi uczuciami?nie ładnie, nie ładnie. Pisz wszystko co czujesz i nie ważne, że to trwa dłużej czy kolejnego dnia. W końcu jesteśmy tu na dobre i złe hehe...coś jak stare dobre małżeństwo:P trzymaj się bejbe, trzymam kciuki za Ciebie i ściskam mocno:*