Po zajęciach w szkole rodzenia coraz mniej jestem pewna tego, że chcę rodzić w znieczuleniu zewnątrzoponowym. Może jednak rzeczywiście dam radę? Skonsultuję się jeszcze z lekarzem. Póki co zaczynam powoli pakować torbę do szpitala :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Aniolkowa
10 września 2013, 14:32ojej 4, 5kg... a ja juz 10kg :( zazdroszczę
takaja27
9 września 2013, 17:19Wlasnie doczytalam, ile Ty przytylas heheheh 4 i pol kilo!!!! Kobieto, przeciez Ty nie przytylas NIC!!!!!! Nie bedziesz miala co zrzucac. Mi jak z tych 22 na plusie spadnie po porodzie max 10, potem jeszcze ze 4 wody, to i tak mam 8 kg czystej sloniny do przetopienia :D
takaja27
9 września 2013, 17:17Jasne, bedziemy zrzucac razem! Zroimy sobie jaka grupe!!!! :)
elammm
23 sierpnia 2013, 11:20sukienka jest z ORSAY cena 150zł:)
lexi545
21 sierpnia 2013, 22:11trochę się wymęczyłaś podczas ciąży, także życzę aby poród był bezproblemowy, powodzenia:)
mikolino
16 sierpnia 2013, 06:33jak nazwiesz coreczke?? bo my Nikola i tez mowimy Niki i Nikusia :-))) ja na razie mam 5 kilo na plusie, ale czuje, ze tycie sie dopiero zacznie. Ja znieczulenie zewnatrzoponowe biore na 100%, chociaz w szkole rodzenia tez przekonywali, ze da sie rade, ale ja w to nie wierze do konca hehe ;-)
vitafit1985
15 sierpnia 2013, 14:09Pięknie:) Bardzo się cieszę, że jesteś szczęśliwa:) A co do porodu - poradź się lekarza. On najlepiej Cię zna i wie, co będzie najlepsze dla Ciebie i córeczki.
MiLadyyy
15 sierpnia 2013, 12:54Przez ciąże przytyłaś 4 kg? wow
marzena88
15 sierpnia 2013, 12:31Moja teściowa poleciła mi ciążową zgagę tartą marchewkę...ogólnie marchew..na mnie działa. Jakoś znosze :)