Zaplanowałam sobie, że do 29 września, czyli naszej czwartej rocznicy ślubu, będę ważyła dokładnie tyle, ile przed ołtarzem. Cel osiągnęłam dziś rano :)
Hmm, co teraz? Może osiągnięcie wagi 54 do 1 listopada? Zawsze wtedy spotykamy się z rodziną, z niektórymi osobami widzimy się raz do roku, więc efekt będzie murowany!
Ćwiczeń codziennych ciąg dalszy - już naprawdę widać rezultaty na brzuchu, boczki też się trochę zmniejszyły. Czas zabrać się za wewnętrzną stronę ud. Do dzieła!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
takaja27
5 czerwca 2014, 11:57chcialabym ta Twoja wewnetrzna strone ud zobaczyc. Ja mam "buly" w tym miejscu. mega buly
vitafit1985
13 września 2011, 22:28Gratuluję:)