Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Dzień czwarty
27 stycznia 2012
Udało się, czwarty dzień za mną. Jak na razie idzie dobrze. Chciałabym to samo napisać za miesiąc czy dwa . Może, zobaczymy. Pędzę do łóżka, bo jestem strasznie śpiąca, ćwiczenia lekko mnie wymęczyły, ale to dobrze, przynajmniej wreszcie czuję, że mam mięśnie.
Asiula21332
28 stycznia 2012, 17:01Dasz rade:)Trzymam kciuki:D