Hajjjjjjjj :)
Allleeeee się nażarłam........ Pyszne było. Znaczy się obiad mój. Robiłam pierwszy w życiu trochę poprzekręcany tak jak i ja pad thai. Jeśli ktoś chciałby przepis to proszę. A tu zdjęcie.....Zdrowo i pysznie.
Składniki:
- pierś z kurczaka
- kawałek świeżego imbiru
- 2 niewielkie marchewki
- 1 limonka
- szczypiorek
- 2 ząbki czosnku
- Mixtura "kanokwan"
- orzeszki ziemne niesolone
- makaron ryżowy ale ja wolę ten Chow Mein.
- 1 papryka czerwona
- 3 łyzki brązowego cukru - ja dałam kokosowy
- sos sojowy
- olej kokosowy.
Orzeszki ziemne (dosłownie garstka ponieważ to jest do dekoracji) rozdrobnić tłuczkiem. Paprykę pokroić w paseczki. marchewki zetrzeć na tarce. Cebulę pokroić w kostkę. Pierś kurczaka również.
Na patelni rozpuścić 2 łyżki oleju kokosowego, dodać imbir i czosnek - po chwili cebulkę. Makaron połamać i ugotować aldente. Na patelni odsunąc cebulkę i na drugą połowę wyłożyć kurczaka dodać sos sojowy (2-3 łyżki). Przesmażyć. Połączyć z cebulką. Dodać mixturę kanokwan, sok z limonki i cukier.Po chwili dodac marchew i paprykę - udusić pod przykryciem. Do odcedzonego makaronu dodać warzywka z mięsem. udekorować na talerzu oszeszkami i pokrojonym szczypiorkiem.
Bożeeee ile pisania.
Ja wszystkie składniki kupiłam w sklepie kazdego szanującego się Polaka - Biedronce :) Na tym tajskim tygodniu czy jak to się zwie.
Od szurniętej vitalijki - malenka_iskierka_szalenstwa dostałam hasełko tygodnia. Hah jakie było moje zdziwienie kiedy je odczytałam :
" Nie przejmuj się porażkami, Przejmuj się szansami które tracisz jeśli nie spróbujesz".
Cokolwiek to znaczy grzechem byłoby nie przyznać racji.
Mam też wiele przepisów na jakies sałatki z kaszą bulgur, makaron pene z pesto, ciasto bananowe czy też ciasteczka bananowo- owsiane. Wszystko wypróbowane i mogę polecić. Wiadomo nie możne tego dużo pożreć ale jeśli jest jakaś zachciewajka na słodkie to myślę, że lepiej zjeść zdrową alternatywę niżeli 2 tabliczki czekolady.
Wkleje zdjęcia z mojego zeszytu bo już mi się nie chce rozpisywac tutaj....wybaczcie za pismo piszę tak brzydko jak się spieszę jesli coś będzie nie zrozumiałe piszcie ;P Za błędy teżżżżżżżżżżż :D
Oczywiście w przepisie na ciasto bananowe jest błąd bo zamiast masła kokosowego haha trzeba orzechowe zapodać :P Głupia ja ;p
***
Trzymajcie się cieplutko bo podobno znów idą mrozy :) Buziaaaaaaaaaaaaaaaa
***
PeEs. Czytaliście??????????? Jesli nie to gorąco polecam. Ja już po.
zmiana2010
5 marca 2017, 17:18Fajne przepisy. A przepis na ciasteczka na pewno wypróbuje bo mam ochotę na coś słodkiego, bez poczucia winy. Pozdrawiam:)
ellysa
4 lutego 2017, 10:22wow czytalam recenzje tej ksiazki,musze ja miec :)
ellysa
4 lutego 2017, 10:14ja sobie zamowie ta ksiazke bo lubie czytac zwlaszcza wieczorem w lozku:))))
JAGODA.malgorzata
4 lutego 2017, 10:13napewno cos wypróbuje z Twoich przepisów :):)
PuszystaMamuska
3 lutego 2017, 18:05No no no.. Rozkręcasz się jak widzę. Az miło poczytać..pozdrawiam.
SylwiaOna
3 lutego 2017, 22:32Ja rozkrecona jestem od zawsze tylko błądzę kurwa.
mojszpinak
3 lutego 2017, 15:01Makaron penne z pesto - i jest jedzenie na 3 dni według kalendarza! :D Też coś ostatnio ciągnie mnie do orientu, ale jak widzę te masę składników to często upraszczam i to juz chyba nie to samo wychodzi w efekcie, tylko nazwa zostaje :) Miłego dnia!
SylwiaOna
3 lutego 2017, 15:03A żebyś wiedziała że na 3 dni. Ja nigdy nie gotuje codziennie obiadkow;-) buzka
MamaJowitki
3 lutego 2017, 14:43no trzeba odnajdowac przyjemnosc w gotowaniu :)
angelisia69
3 lutego 2017, 14:31teraz wszedzie orientalnie ;-) danie wyglada pysznie
SylwiaOna
3 lutego 2017, 14:36Niby orientalnie ale jak pysznie :) ja tam nigdy nie gotowałam takich specyfików i uważam to za mój błąd ;P
izabela19681
3 lutego 2017, 14:20To ja podam Ci przepis na ciasteczka kokosowe przyspieszające metabolizm: Składniki 1 szklanka wiórków kokosowych 1 szklanka płatków owsianych górskich 1/2 szklanki białka konopii (mogą być nasiona konopii) 1 szklanka mleka migdałowego 1/2 szklanki cukru kokosowego (lub miodu) 2 łyżki oleju kokosowego 4 łyżki kakao w proszku 1 łyżka pasty z wanilii 1/3 szklanki masła migdałowego lub orzechowego 1 łyżeczka cynamonu Wykonanie W małym rondelku wymieszać wiórki kokosowe, płatki owsiane, białko konopii i wszystkie pozostałe składniki. Postawić garnek na małym ogniu i mieszając podgrzewać, aż wszystkie składniki się połączą. Ważne, aby temperatura nie była zbyt wysoka, gdyż utracimy wszystkie cenne kwasy omega 3 i omega-6, głównie z konopii. Przygotować papier do pieczenia. Kiedy masa na ciasteczka lekko ostygnie, łyżką można nakładać ją na papier formując pożądany kształt. Wstawić do lodówki, aby ciasteczka stężały. Ciasteczka można przechowywać w lodówce w szklanym słoiku nawet kilka tygodni.
SylwiaOna
3 lutego 2017, 14:26Dziękuję na pewno któregos dnia wypróbuję :)