Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jeden dzien do odkrycia prawdy


Czesc dziewczyny!

moj dzien zaczol sie wczesnie bo o 5 gdy moja corcia zaczela szalec w swoim lozeczku.

zeszlam z nia do salonu i mialam sie zabrac z robienie sniadania dla niej i dla siebie ale strasznie mi sie nie chcialo jesc wiec tylko ona dostala swoja porcje.

o 7 mala zasnela ponownie wiec oczywiscie wskoczylam do lozka i ukladajac sie wygodnie kolo meza zasnela ponownie do 8.30.

tym razem gdy wstalam z miejscaa polecialam po kanapki, zapazylam tez dzbanek czerwonej herbaty na caly dzien.

kochane juz jutro ide do dietetyka i dowiem sie czy dieta mz i basen przyniosly jakies konkretne skutki.

gdy bylam u niego 3 tygodnie temu otrzymalam srebrny dyplom za strate 5% wagi ciala. gdy strace 10% otrzymam zloty czyli kolejne 5 kg. to takie ich male sposoby na motywowanie ludz do straty wagi. koszulki, breloczki, bidony na silownie i inne takie.

moze to troche banalne ale na mnie podzialalo. moj dyplom wisi w jadalni i za karzdym razem gdy jem patrze na niego i mysle sobie ze ze zlotym bedzie sie prezentowal duzo lepiej

dam znac gdy go dostane. mysle ze nie jutro ale do nastepnej wizyty napewno

napisze wiec jutro popoludniu jak mi poszlo i mysle ze przesune troszke paseczek z tego nudnego 96,9

milego dnia moje wspieraczki

  • madzialena22

    madzialena22

    23 lutego 2012, 14:57

    mocno trzymam kciuki!!!!!:))) pozdrawiam

  • grubelek1978

    grubelek1978

    23 lutego 2012, 14:27

    nagrody bardzo pomagają i jeszcze rywalizacja- kiedyś też tak miałam i jak zawisłam na ścianie w pierwszej trójce to prawie hymny pochwalne o sobie śpiewałam!!! a co!!! później strasznie się bałam że z tej trójki odpadnę :D - nie musiałam być na pierwszy miejscu ale w ogóle żebym była.. i pomogło:)

  • PinkCookieMonster

    PinkCookieMonster

    23 lutego 2012, 11:14

    ciekawy sposób na motywację

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.