Witam!
wczoraj odrobilam nadbagaz 30 minut na rowerku i o dwie kanapki na kolacje mniej czyli jedna.
dzisiaj na sniadanko: dwie kanapki z chudym twarogiem i pomidorem
i jedna kanapke z salata, chuda wedlina, pomidorem i ogorkiem.
obiadek:gotowane warzywa- ziemniaczki w mundurkach, fasola szparagowa, groszek, marchewka.kukurydza
i dwa male pulpety z indyka:)
mysle ze nie jest zle. jaestem najedzona i to nie smieciowym jedzeniem.
dla mojego mezusia dzisiaj robie hambyrgery
a wczoraj sasiadka kusila mnie pizza ale sie nie dalam
musimy byc silne dziewczyny!
tylko wtedy zwyciezymy
milego popoludnia:*
b1a2s3i4a5aaa
20 lutego 2012, 17:45pizza to samo zlo hehe;p
helpmee
20 lutego 2012, 15:42nie daj sie zadnym pokusa nawet proponowana pizza sasiadki ...:) tak dalej :) powodzenia
NaMolik
20 lutego 2012, 14:41dzieki za miłe slowa, zbieram sie wlasnie na 2h truptania po tej wodzie na chodnikach !!!! Pozdrawiam i dobrego dnia życze !!!
NaMolik
20 lutego 2012, 14:41silna i zmotywowana to jest to czego nasze zbedne kilogramy nieznosza, Powodzenia !! Pozdrawiam i dobrego dnia życze !!!