Hej!
Dzisiaj w pracy oczywiście spacerki z małym. No tam nie będę liczyć ile chodzę, bez przesady, ale jadąc z pracy wysiadłam przystanek wcześniej i poszłam okrężną drogą, a do tego po powrocie zrobiłam porządek w pokoju, po czym ze spokojem odpaliłam playlistę na laptopie i wsiadłam na rowerek. W ten sposób, nucąc ulubione piosenki zrobiłam 20km w 53minuty.
Na śniadanie pochłonęłam dwie kanapeczki z szynką, pomidorem i ogórkiem. Na obiad nie było za dużo czasu. Jedynie gotując małemu, podjadłam troszkę makaronu z łososiem, a na kolacje sałatka z serka wiejskiego, pomidorka i ogórka.
Teraz sobie siedzę, odpoczywam, popijam herbatkę i czuję się spełniona .
Trzymajcie się!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
NormaJeane
26 sierpnia 2015, 20:38Ważne e jest jakis ruch:)!
sylwek221992
26 sierpnia 2015, 20:41ruch musi być! :D
NormaJeane
26 sierpnia 2015, 20:42U mnie dzisiaj nie ma, bo boli brzuch...@ :(
sylwek221992
26 sierpnia 2015, 20:46Uuuuu no to współczuje :) ale odpoczynek sie należy, miesnie się musza zregenerować :D