Kochaniutkie!
Dzisiaj - WRESZCIE! - wróciłam do ćwiczeń, po tygodniu, w którym nie miałam zupełnie czasu na nic! Wskoczyłam w swoje sportowe ciuszki i ruszyłam na podbój. Cardio + trening PRAWIE bokserski. Powiem wam, że odczułam ten tygodniowy zastój. Na początku ćwiczeń już miałam dość :( ale nie poddałam się !!! Ćwiczyłam około godziny i jestem z siebie dumna! Niestety dzisiaj zdarzyły się kawałki ciasta, ale myślę, że podczas tych moich intensywnych ćwiczeń, podczas których upociłam się niesamowicie, w całości je spaliłam. Jutro mam zamiar ruszyć na dłuuuuugi spacer, które uwielbiam!
Wbiłam się dzisiaj w starą sukienkę i spódniczkę, którą mama sobie zwężyła, bo jej była za duża. O dziwo - weszłam w nią, mimo zwężeń!
Niestety przysiady powoli odchodzą z mojego planu ćwiczeniowego, bo coś mi się stało w kolano :( Dzisiaj próbowałam je wdrożyć w ćwiczenia, ale było ciężko :).
Na koniec przedstawiam wam siebie w sukience, zakryta niestety sweterkiem :).
Dodatkowo oczywiście zdjęcia motywacyjne - jak zawsze!
106days
2 listopada 2014, 17:49Nie będę oryginalna- piękne masz te nogi :)))
sylwek221992
2 listopada 2014, 18:09dzięki wielkie :P zawstydzacie mnie :P
behealthy
2 listopada 2014, 17:04No świetna motywacja! Trzymam kciuki za powrót do ćwiczeń :)
sylwek221992
2 listopada 2014, 18:10dziękuję, powodzenia również! :)
BeYou86
1 listopada 2014, 21:36Ślicznie wyglądasz w sukieneczce:) Nogi też masz ładne! Nic tylko je eksponować:)
sylwek221992
1 listopada 2014, 21:39Ojjj, dzięki wielkie :*