Witajcie myszki ;)
Troszkę Was i siebie zaniedbuję...przepraszam...
Od wczoraj zawitałam na drogę singielstwa i nie bardzo wiem jak się z tym czuję......okazało się że Pawełek troszkę oszukiwał i ze mną nie pisał ale z innymi a i owszem....no widać nie jest mi pisane....
Kapkę mam dość więc pożegnam się na dziś z Wami i postaram się jakoś ogarnąć i wrócić na tory....
diety brak....ćwiczeń brak...perspektyw brak.....szczęście gdzieś wywiał....no nic jakoś to będzie ;)
Tęsknie za Wami ale nie ogarniam
Buziaczki słoneczka ;)
hwhwhw72
22 sierpnia 2014, 14:24dużo sił życzę i wiary, że po każdym deszczu kiedyś wychodzi słońce:))
sylwcia1704
23 sierpnia 2014, 14:43Dziękuje bardzo ;)
sronka
22 sierpnia 2014, 08:51kochana wierze że szybko do nas wrócisz, i jakby co to pisz prywatnie, wysłucham....buziak
sylwcia1704
23 sierpnia 2014, 14:42Dziękuje ;)
Magis
21 sierpnia 2014, 16:03przykro.......czekamy jak już się pozbierasz i ogarniesz.....powodzenia
sylwcia1704
21 sierpnia 2014, 17:55Heh dzieki...ale to chyba tym razem potrwa....będzie dużo do zciepnięcia ;(