Witajcie kobitki
Dziś pogoda paskudna to człowiek bez chęci brrrrrrr ale nic nie poradzimy na aure więc jakoś trzeba pyknąć do wieczorka.......... całe przed południe spędziłam w biegu heh....to poczta to sklepy a i sis A zachaczyłam i poradnie i apteke......oj gadam(pisze) Wam dzień wariata.....a jesze do szkoły E musze podjechać.....
I tyle w temacie dnia dzisiejszego
Menu
1-9.00-trzy kromki z mielonką drobiową i sałata(sporo )
2-13.40-Dwa jabłka i banan
3-17.00-wczorajsze spaghetti i troche sałaty
4-19.30- dwie kromki chleba orkiszowego z konserwową drobiową,serek wiejski i sporo sałaty haha.....sałatożerca żegna na dziś papku.....
Wypite
Woda-1.5 l
Inka-500 ml
Owocowa-600 ml
Zielona-300ml
Razem-2.900 ml heh jakoś mało ha ha.....
Miłego popołudnia mordki
Pozdrawiam