Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I znów miesiąc minął


Przez miesiąc niewiele spadłobo 1,5 kg .....a z dieta bywało różnie. Czesto gęsto były odstępstwa,a i z ćwiczeń wyszły nici. Entuzjazm opadł po 5 dniach ćwiczeń i juz do nich nie wróciłam. Zdarzył sie nawet wypad do Mc Donalda, spagetti i pizza :( :(. Nie jest źle, ale najlepiej też nie jest. Spoczełam na laurach i musze znów się wziać w garść. Podziwiam osoby wytrwałe, ja niestety do nich nie należe :(. To chyba na tyle mojej wylewności. Do nastepnego napisania :) Buźka dla Was i miłego weekendu :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.