Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzys!!!


W końcu zdecydowałm sie pisac mój pamiętnik.....może nie beda to regularne wpisy, ale postaram się :)

Ryczeć mi sie chce!! i sama sobie dałabym po gębie. Dziesiec dni na diecie i uległam :( Wczoraj zjadłam pól batonika Bounty, a wieczorem nikt mnie nie powstrzymał i zjadłam moja ulubioną mozzarelę :( (500Kcal)  Czytam forum i nie mogę wyjść z podziwu jak niektóre z Was radzą sobie z dietą i ćwiczeniami. Wielki pokłon!! Od 5 dniwaga stoi w miejscu ...hmmm szczerze to chyba lepiej niż miałaby wzrosnąć :)

Miłego dnia :)

  • Asuna

    Asuna

    8 maja 2014, 14:08

    Dasz rade kochana! najważniejsze że nawet po potknięciu się nie poddawać a walczyć dalej! to jest kluczem do sukcesu

  • Sylvina2

    Sylvina2

    8 maja 2014, 13:55

    Dziekuje Kochane za słowa otuchy....wiem że wszystko zależy tylko i wyłacznie ode mnie, ale miłe słowa wsparcia też daja mega kopa :)

  • jaskola20

    jaskola20

    8 maja 2014, 13:42

    Spal to! Odpal Chodakowską albo Mel B i następnym razem się zastanowisz zanim zjesz coś słodkiego ;) 1 dzień wytrzymasz bez podjadania i wrócisz do rytmu. Możesz jeść mozarelle ale bardzo mało - rób np kanapkę z 1 cienkim plasterkiem i innymi dietetycznymi dodatkami. Wiadomo, że od czasu do czasu można się skusić na coś, ale najpierw wejdź w swój rytm. Jak zobaczysz efekty, to Ci się odechce podjadać. Trzymam kciuki, kochana!

  • Dariaaaaaaaaaa

    Dariaaaaaaaaaa

    8 maja 2014, 13:26

    dasz radę,schudniesz na pewno

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.