Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NO I JEST
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!! cp sadzicie o ???????????

tyłam,dużo ćwiczeń i odpowiednia dieta.Miałam wkładkę,ale niestety zrobiła mi sie nadżerka i musiałam ją wyjąć( 500 zł)poszło w kosz)średnio byłam zniej zadowolona -długie i obfite krwawienia.Moje 2 koleżanki bardzo schudły po anty yez.Też mam je zamiar brać.P.S pięknie schudłas.Gratulację.

ja na tabletkach anty schudłam i rzuciłam palenie. Straciłam ochotę na obie rzeczy tzn i na jedzenie i na papierosy. To z plusów. A minusy były takie że w przerwach zawsze bolała mnie głowa, a o tego nabawiłam się torbieli jajnika. Dostałam po porodzie receptę, wykupiłam. Jednak przemyślałam i doszłam do wniosku że nie będę się szprycować jeśli nie muszę. Jak wpadnę to trudno, bo i tak mam w planach 2 dziecko.

wiesz.. ja też biorę te tabletki - może dlatego tak ciężko mi schudnać? ;/ ale wiesz z drugiej strony boję się trochę przestać bo nie chciałabym (przynajmniej) na razie zajść w ciążę. Mi ogólnie nic po nich nie jest - no oprocz tego, że schudnąć ciężko - może to własnie przez to, że je biorę. Też bym wolała nie truć się żadnymi syfami, ale z drugiej strony ... nie chcę chwilowo drugiego dziecka ;) Naprawdę jak je przestałaś brać to schudłas??

ja po drugim dziecku brałam trochę tabletki ale puchłam .Od roku mam spiralę i jest świetnie.Nie martwię się o nic okres jak w zegarku i kosztowała mnie tylko 200 zł na 7 lat,Polecam

i nie tyję, wręcz przeciwnie :)

Tabletki antykoncepcyjne powinny być dobrane indywidualnie dla każdego organizmu. Może udaj się do innego lekarza i porozmawiaj z nim na ten temat. Swego czasu studiowałam sporo na temat środków antykoncepcyjnych i z teog co mi wiadomo same w sobie tabletki tycia nie powodują- one wzmagają apetyt co skutkuje tyciem. Często dziewczyny tłumaczą sobie na wszelkie możliwe sposoby przyczyny tycia nie chcąc spojrzeć prawdzie w oczy. Moim zdaniem nie powodują tego typu rzeczy. A zastanawiałaś się nad innym środkiem antykoncepcyjnym ?? Tabletki mają kilka minusów (zresztą jak każde środki)- musisz codziennie o nich pamiętać, pozatym trafiają bezpośrednio do żołądka trując przy okazji inne narządy. Ja stosowałam plastry antykoncepcyjne, teraz stosuje krążek Nuvaring. Nie zauważyłam po sobie żadnych skutków ubocznych no i jak narazie (2 lata) są skuteczne :)

lepiej się porządnie zabezpieczać...i żyć bez strachu...ale decyzja oczywiscie nalezy tylko do Ciebie...pozdrawiam

spróbuj jeden miesiac te tabletki brac zobaczysz jak Twój organizm funkcjonuje jak utyjesz to po prostu pojdziesz do ginekologa i poprosisz o zmiane bo od nich tyjesz...i przepisze Ci inne to ze inny tyją to nie znaczy ze Ty tez musisz utyc to zalezy od organizmu...a pomyśl jak przytyjesz jak zaliczysz wpadkę z partnerem...to chyba więcej wtedy przytyjesz...prawda?

Myślałam, ze to bujda z tym tyciem, ale moja koleżanka przytyła 10 czy 15 kg. Wygląda strasznie. Mi kiedyś lekarz też je przepisał, ale jak potem dowiedziałam się od kumpeli, że to ten sam CILEST to przestraszyłam sie i zrezygnowała. I nie brałam ich nigdy ;) Zabezpieczajcie się prezerwatywami, jak jest dobrze nałożona to nigdy nie pęknie.

ja bym tych tabletek nie brała, moje 4 koleżanki po nich utyły! Idąc do lekarza powiedziałam, ze chce cos po czy nie bede tyła! Przed ciaza brałam Yasminelle, a teraz Yaz i jest ok chudne :)