Witam dzis u nas jest mrozik ale zato sloneczko swiecilo bylam z synkiem na dlugim spacerku :) Obecnie grzeje sie bo zmarzlam i juz jestem po objadku :)
a na objadek mialam miesko z kurczaka duszone z ryzem i wazywami do tego pomidorka z cebulka :) na niebieskim talezyku bo czytalam ze zmniejsza kolor niebieski laknienie na mnie to dziala :)oto on:)
a ty ja z waga 64,5kg :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
AwAnaN
6 stycznia 2009, 13:24jak idzie kochana?:) mi całkiem dietkowo, ale rok 2009 nie zaczol sie dla mnie dobrze:/
InezkaPinezka
5 stycznia 2009, 23:24Dziękuję za kciuki, a Tobie gratuluję sukcesu!!! :-)
HooHoo
5 stycznia 2009, 22:26Dziękuję :) Ja Ciebie też dodałam. Ja piję zieloną herbatę aż chyba zadużo (2-3 dziennie), bo mi czerwonej rodzice nie chcą kupić bo mówią że wymyślam... :) Ale zielona też podobno dobra... A miałaś tak, że się słabiej czasem robiło albo byłaś senna, bo za mało jadłaś? Jutro też wyjmuję niebieski talerzyk i zacznę na nim jeść :) Też kiedyś o tym słyszałam, że zmniejsza łaknienie czy coś :P
gosia81cz
5 stycznia 2009, 22:15i mam niebieski komplecik ale zapomnialam i uzywalam innych bo mi sie bardziej podobaly. Od jtra przepraszam niebieskie :-)
HooHoo
5 stycznia 2009, 22:07Jesteś dla mnie prawdziwą motywacją. Ja zaczęłam tydzień temu dietę 1200-1500 kcal i nie wierzyłam, że może się udać. A ty to zrobiłaś - 20 kg!! Zazdroszczę i podziwiam. Twój pamiętnik będzie dla mnie drogowskazem do walki z moimi kilogramami. Ja nie mam wytłumaczenia, że byłam w ciąży, dlatego strasznie mi wstyd, że do tego się doprowadziłam... :( Ale mam nadzieję, że mi uda się tak jak Tobie. Życzę powodzenia w dalszej walce z kilogramami. Pozdrawiam.
karolek91
5 stycznia 2009, 21:29wyglądasz zachwycająco! :) gratuluję takiego sukcesu i oczywiście życzę dalszych ;) miłej nocy i wtorku :)
shape21
5 stycznia 2009, 19:07Muszę przyznać, że Twoje fotki są baaardzo motywujące! :)
niusia1982
5 stycznia 2009, 18:53jaka różnica! gratuluje i 3mam kciuki:)
bogumila82
5 stycznia 2009, 17:28wygladasz na duzo mniej niz wazysz...zazdroszcze...;)
wb1987
5 stycznia 2009, 17:14farbowane:) a farba to L'Oreal bardzo intensywna miedz:)
ajustii
5 stycznia 2009, 17:14Mówisz, że niebieski zmniejsza łaknienie?;D To wreszcie będę mieć sensowny powód, żeby wymienić zastawę obiadową na nową w kolorze blue ;-)
patih
5 stycznia 2009, 17:13tak trzymać!! powodzenia w dalszym chudnięciu