Wczoraj rano miałam 55,8 a dziś 54,8 fajnie nie?
Ale czad, aż 1kg w dół no super!!! super!!! super!!!
Ciesze sie jak małe dziecko, no nie? I ciekawe znowu na jak długo.
Ale może w końcu coś sie zmieni, zaczełam 2 dzień liczenia kalorii i całkiem mi sie to podoba.
Dzieki za podanie strony na której sie przelicza te moje nie szczesne kasze!!!
Jak tak ma teraz wyglądac moja przygoda z wagą to jestem na przeogromne TAK.
Moje dzisiejsze zjedzone już i policzone menu prezentuje sie tak:
Śniadanko:
* kefir 0% 200 ml - 76
*śliwki suszone 20 g - 60
*kawa La Karnita - 70
Razem 206
Obiad wszystko przygotowywane bez tłuszczu!
* szpinak 200 g - 28
* kasza jaglana 100 g - 100
* jajko sadzone 44 g - 70 (chyba, bo było smażone też bez tłuszczu, szukałam i opinie były różne wiec ja licze wyższą średnią, no)
Wyglądało to tak:
Razem 198
Po obiedzie zjadłam 1 łyżke buraczków - 25
Zaraz zamierzam wypic kawe (70), bo mi sie chce, jakoś tak sie czuje sennie, a jeszcze rowerek musze zaliczyc.
Plus 95
Kolacja:
* serek lub znowu owsianka Coś Na Ząb ( mam jeszcze 2 kupione i trzeba to zjeśc, zalewam po prostu wiekszą ilością wody, jest rzadsza ale za to smaczniejsza.)
Do tej pory zjedzone jakieś 500 kcal.
Czyli nawet jak dolicze 200 (bo tyle ma owsianka) na kolacje to i tak bede z siebie zadowolona.
No i znajdzie sie jeszcze miejsco na jakąś przekąske max. 100.
Znalazłam wczoraj jakieś cwiczenia z gazety na brzuch,,, i i i meczyłm je mała wytrwała do końca powiedzmy, że raczej wykonała je z dużą dokładnością czego nie moge powiedziec o sobie ledwo co je ukończyłam, i oszukiwałam zamiast 4 serie po 10 powrórzeń a leniwa zrobiłam zaledwie 3 po 10. Ale w zasadzi myśle, że jak na pierwsze podejście do takiego wyzwania to byłam nie zła.
Dziś jak mi sie uda to też tego spróbuje.
duszka189
29 września 2011, 18:58Aktywnośc piękna jedzonko równiez ale wciąż malutko malutko prawie głodówka,
Olimpiaur
29 września 2011, 13:15o 8min??? Ja ćwiczę dwa zestawy na brzuch i pupe i wydają się fajne :) Gratuluje spadku :))