Wiecie co chyba hormony buzują bo mam mieć @ i zaczynam się dołować. Nic mi się nie chce wszystko mnie boli. Ćwiczyłam dziś również 30 min bo bardzo łydki mnie bolą. Dziś pobiegałam po rynku pobliskiego miasteczka odwiedziłam biedronkę a pogoda to jest okropna. Dołuje mnie to że wszyscy w koło mnie tak łatwo zdają na prawo jazdy a ja mimo że bezbłędnie jeżdżę już to jakieś fatum na mnie ciąży. Czemu mam ciągle pod górkę ? w poniedziałek ten egzamin na prawko jak nie zdam to chyba się załamie bo ileż można. Czytałam ostatnio na necie że kobitka jedna w oczekiwaniu na egzamin prawa jazdy umarła ze stresu. Tak naprawdę serducho jej nie wytrzymało tego stresu i bum i po kobiecie. Ja piję dużo melisy czy bliżej tym więcej piję. Nie wiem dziś wszystko jest do bani i tyle... a ja mam taki sprzęcik i dla mnie jest odpowiedni zajmuje mało miejsca a ćwiczy się bardzo fajnie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
grubciaakasia
16 października 2015, 09:36fajny ten sprzęcik masz. co do humoru to u mnie tak samo.. pogoda okropna, na szczescie dzis juz lepiej i oby tak zostało przez cały weekend. a nawet dłuzej. powodzenia na egzaminie
Stokrotka19822
16 października 2015, 11:45u mnie dziś troszkę lepiej sen był zbawienny :) super że też trzymasz kciuki :)
Tarjaa
15 października 2015, 18:50Powodzenia na egzaminie, trzymam kciuki:))
Stokrotka19822
16 października 2015, 06:54super wsparcie potrzebne mi jak nigdy
_Pola_
15 października 2015, 16:53Śliczny steperek :) Moja córa 5 x oblała prawko. Teorię zadała za pierwszym razem a jazdy oblewa :/ a instruktor mówi, że dobre jeździ. Stres ją zjada a ja nie wiem co na to poradzić :(
Stokrotka19822
16 października 2015, 06:53ja 4 razy oblałam potem zrezygnowałam a po trzech miesiącach wróciłam dokupiłam jazdy dużo jeździłam instruktor chwali ale oby to dało efekt.To powodzenia dla córki jedziemy na tym samym wózku ech...
Kladzia922
15 października 2015, 16:08o, zazdroszczę stepperka! :) a co prawa jazdy, trzeba próbować a w końcu się uda :) trzymam kciuki więc w poniedziałek!
Stokrotka19822
16 października 2015, 06:51dokładnie muszę do końca już raz się poddałam.Nie dziękuję ale wsparcie mi potrzebne :)
teologg
15 października 2015, 16:03mam identyczny stepper :-) chwalę go sobie, jak mam tylko czas to wskakuję na niego, zauważyłam, że nogi robią się ładniejsze :-)
Stokrotka19822
16 października 2015, 06:50to dobrze że przynosi efekty bo po dwóch dniach ćwiczeń się zastanawiałam czy to da efekty.