Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9. 16 24.08.2012

 wszysko ładnie pięknie ale na basenie to ja nie byłam.....buu i tak za mna hamburgiery i frytki chodzą,że hoho.Chyba sobie dzis odpuszczę i zjem cos konkretnegoo,a potem znowu będę żałować i tak się odchudzam wkółko nie mam silnej woli ,brak mi jej strasznie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.