Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień
23 sierpnia 2012
To juz 2 dzień walczenia z obrzarstwem oooooojjjjjjjjjjjjeeeeeeeeeeeeejjjjjjjjjjjaaaaaaaaaaa.Wczoraj nie zakończyłam dnia tak jak chciałam ,wygralo obrzarstwo(może nie obrzarstwo jak zaspokojenie)no ,ale tak czy siak jadłam po godzinie 21.Dziś znowu będe sie starała .Zobaczymy!!!!Mój problem pojawił sie odkad 2 lata temu rzuciłam papierosy ,noi sie zaczęlo ,zawsze byłam chudziutka 50 kilo a tu klops 8 więcej.Po 2 ciażach wracalam szybko do normy każdy mi zazdrościł jak to możliwe że po mnie nic nie widac bez żadnych ćwiczeń i diet...:)A może to przez wiek bo mówią że po 30 kazdemu brzusio rośnie.....................