narazie którko bo mam nerwice, zaraz ide do chirurga rozprawic sie z wrastajacym paznokciem, pierwszy raz sie zdzrzyło 14 lat temu po porodzie, miałam na znieczuleniu kawałek wycinany, bół zastrzyku i po zejsciu jego jak zaczeło bolec zapamietam do konca zycia, pamietam jak powiedziałm wtedy lekarzowi ze wolałabym isc jeszcze raz rodzic niz to przezywać :)
i dlatego strasznie sie dzis tego boje, zawsze sobie jakos przez te 14 lat radziłam, jak tylko cos sie działo to podcinałm i masc i było ok a teraz od ok 2 miescy jest co troche wysuszy sie i nie boli to za pare dni znów ropa juz nie mam siły masakra jakaś
niby dzis słońce ale niska temp i zimny wiatr zimno mi jak cholera, waga skoczyła do 91,6 no cholera jasna wykonczy mnie , moze to przez okres na poniedziałek albo je za duzo pieczywa, niby nie dużo niz ja potrafie ale wiem ze ono dla mnie jak masakra zle jestem narazie cierpliwa fajnie by było na koniec tego 1 wezwania zobaczyc wkońcu ta pieprzoną 8, obraziła sie na mnie na amen i niechce wracać
jak bede zywa po zabiegu to napisze pa
p.s juz wróciłam tyle ze nic na razie z tego przyszłam bo 10 osób przedemna conajmniej godzina jak nie wiecej zostawiłam takiem facetowi swój nr tel bo jest przedemna jak bedzie wchodził do gabinetu to ma zadzwonic do mnie, bo ja nie moge tyle czasu miec zamkniete biuro ...i znów siedze jak na szpilkach
iwcia3111
27 czerwca 2013, 13:38oj współczuje ale bądz dzielna trzymam kciuki
Brusiaa
27 czerwca 2013, 12:10Dasz rade bedzie dobrze :) a pózniej bedziesz biegać jak fryga :p ja dopiero od 6 tygodni zmieniłam moje odżywianie i mysle ze jem teraz wiecej niz kiedykolwiek ale rozłozyłam to na 5 racjonalnych posiłków i troche ruszam sie nie zeby tam wielkie treningi 30-45 min nieraz robie tylko Tabate 4 min spacery w weekendy plaza i plywam (moze z 10-15 min hehe) nauczyłam sie poprostu jednego jesli jem za duzo albo za kaloryczne musze pocwiczyc albo w nastepnym posiłku zmienic na cos lzejszego .to takie moje spostrzeżenia pozdrawiam :)
fiona.smutna
27 czerwca 2013, 10:13powodzenia. Ja u siebie odkryłam, że pieczywo, mąka i cukier - to najgorsi wrogowie mojej wagi.