waga wyjściowa tragedia 86,4 co ja sobie zrobiłam ! dziś już lepiej 85,2 byłam wczoraj grzeczna i dziś też mnam zamiar tylko zebym znów zaczęła ćwiczyć....
trzymam kciuki za za zapał do ćwiczonek:))tu masz link do orzeszków:http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2011/11/orzeszki-ciasteczka-z-kremem-karmelowo.html ,a mufinki wieczorkiem:)))pzdr:)
jagatoja
12 maja 2012, 11:12
A ja bym chciała tyle ważyć.............:-)
kasiamacznik
11 maja 2012, 20:00
ćwicz, ćwicz. sukcesy już niedługo :)
marusia84
11 maja 2012, 17:25
Tak , pieczywo, słodkie i wieczorne podjadanie to także moje słabostki, ale staram sie, b. mocno sie staram, Tego życze i Tobie !!
Rozzi
14 maja 2012, 20:16trzymam kciuki za za zapał do ćwiczonek:))tu masz link do orzeszków:http://mojepasjekrakow.blogspot.com/2011/11/orzeszki-ciasteczka-z-kremem-karmelowo.html ,a mufinki wieczorkiem:)))pzdr:)
jagatoja
12 maja 2012, 11:12A ja bym chciała tyle ważyć.............:-)
kasiamacznik
11 maja 2012, 20:00ćwicz, ćwicz. sukcesy już niedługo :)
marusia84
11 maja 2012, 17:25Tak , pieczywo, słodkie i wieczorne podjadanie to także moje słabostki, ale staram sie, b. mocno sie staram, Tego życze i Tobie !!
zosia27samosia
11 maja 2012, 12:53Będzie dobrze, trzymaj się!:)