Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:(
21 maja 2008
staram sie do was zagladać ale nie piszę bo mi strasznie ciezko, mamy okropne problemyz firmą , chcemy zmienić toche też branże ale wszyscy kłody pod nogi rzucaja, wiem takie życie , tylko czasem to już żyć mi się nie chce i sił nie mam, dzieci mnie jeszcze jakoś trzymaja staram się być silna i dla nich uśmiechać , choć zdarza mi się na nich wyładować złość, wiem o tym, ale czasem nie mogę się powstrzymać,chciałabym się obudzić z tego snu albo cofnąć czas jakies pół roku do tyłu...ale wiem czas leci do przodu tylko i płynie tak szybko.....
marta25f
21 maja 2008, 19:11współczuję tej całej sytuacji, ale pamiętaj że po burzy zawsze wychodzi słońce;) i u Ciebie się wszystko ułoży, napewno;))) buziaki;***