dziś bedzie chyba ?...dzień owsiankowy...żeby utrwalić moją 7 :) muszę o nią dbać..zeby mi nie uciekła...
9.00 kawa pażona
11.30 owsianka z nesvity
13.00 kawa z pianką i 10 śliwek suszonych :)
no potem mi sie scenariusz rozmył z braku czasu...było dość dietkowo ale już ilościowo więcej niż w czwartek...wieczorkiem wpadł zółty serek do brzuszka z wędlinką, wiecej grzechów nie pamiętam :)
dytkosia
9 grudnia 2011, 13:32trzymam kciuki :)