Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 1 dzień a6w za mną:)
16 lipca 2011
nie wiem czy wszystko wykonałam prawidłowo, na poczatku było łatwo ale jednak pod koniec juz błagałam o litość szczególnie przy 6 cw, jutro napewno bedzie gorzej ale zrobie to tym bardziej ze mam luzny weekend chłopa nie ma i ogólnie przecież nie chce byc grubą bertą!
Ale się dzisiaj rozpisałaś :)) Nie wiadomo gdzie dodać komentarz. Życzę powodzenia w ćwiczeniach. Pewnie , po co czekać do wtorku jak można od razu. A tak właściwie, to jak trochę schudniesz to możesz podziękować sąsiadowi za " grubą bertę " bo to ona Cię chyba najbardziej zmotywowała :))). Nie ma tego złego.......
jolaps
16 lipca 2011, 22:59Ale się dzisiaj rozpisałaś :)) Nie wiadomo gdzie dodać komentarz. Życzę powodzenia w ćwiczeniach. Pewnie , po co czekać do wtorku jak można od razu. A tak właściwie, to jak trochę schudniesz to możesz podziękować sąsiadowi za " grubą bertę " bo to ona Cię chyba najbardziej zmotywowała :))). Nie ma tego złego.......