Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A JEDNAK DALEJ ŹLE


Pooltora roku minęło, a mój mąż dalej krąży między dwiema kobietami. Co do wagi to też gorzej. Teraz to już przwie 92kg. Bylo 93kg. Zaczynam walczyć.

  • sayonara

    sayonara

    30 czerwca 2015, 17:14

    ratuj się, a jeszcze będziesz szczęśliwa

  • madziara74

    madziara74

    29 czerwca 2015, 19:02

    Hej, nie rozumiem, co się dzieje ?? Pozdrawiam

  • aganarczu

    aganarczu

    29 czerwca 2015, 16:56

    hmmm jesli to Ty jestes jedna z tych kobiet a druga inna (ale nie Twoja tesciowa) to moze czas przerwac to krazenie. Jezeli nie walczylas to zawalcz... jezeli jednak walczylas to moze czas z tym skonczyc. Napisz cos wiecej bysmy nie musialy sie domyslac.

  • Koncowa

    Koncowa

    29 czerwca 2015, 12:40

    Ty wiesz najlepiej, czy o kogoś kto mówi, że kocha, a tak rani warto walczyć... A może jeszcze nie wiesz, że nie warto....? Może idź do pychologa porozmawiaj...

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    28 czerwca 2015, 23:42

    Trzeba zamknac drzwi , to przestanie krążyć.

  • Eleyna

    Eleyna

    28 czerwca 2015, 22:47

    Witaj :o) mnie tez prawie rok nie bylo, wagowo tez zle :O( zagadkowo piszesz na temat twojego meza.........nie wiem jak to rozumiec, a ze jestem z natury ciekawska, to jestem ciekawa..........Pozdrawiam serdecznie :O)))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.