Badanie eeg było męczące, a wyniki podadzą jak lekarz opisze.
U chirurga byłam dziś. Powiedziałam mu , że jest duża poprawa i że chcę już iść do pracy, że mnie prawie nie boli i wiem już jak dbać o nogę. Mam długie solidne skórzane buty na takiej wysokości jak trzeba. Do szkoły mam blisko. Wytrzeszczył oczy i powiedział , że jeszcze nie widzial takiego szybkiego ozdrowienia. Ja w zasadzie nie oszukiwałm. Z tą nogą jest faktycznie dużo lepiej, ale wiadomo, że muszę ją oszczędzać na dłuższą metę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Azya
13 października 2008, 19:01Nie przesadzaj co?? Daj nóżce dojść do siebie. Nie forsuj jej. Jeszcze zdążysz się napracować!! A bukiet piękny!! Ależ Ty jesteś uzdolniona!!
Eleyna
13 października 2008, 08:40pozdrowionka sle, dobrze, ze juz lepiej z Twoja noga, i co prcujesz juz czy nie?
Pigletek
12 października 2008, 19:00:)
ByeByeFatty
11 października 2008, 09:31Hej, weszłam w twój pamiętnik dopiero dzisiaj, więc nie za bardzo wiem o co chodzi z tą nogą ;D Ale gdy zobaczyłam twoje zdjęcia, postanowiłam skomentować. Świetna zmiana ! Mój brzuch aktualnie wygląda tak, jak twój przeszły, przed a6w. Dlatego też postanowiłam zacząć je ćwiczyć. Pamiętaj, że się do tego przyczyniłaś ;dd Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów, chociaż już teraz wyglądasz świetnie ; **
maryna38
10 października 2008, 19:12Aniu droga wiem co czujesz siedząc w domu.Patrzę na to z dwóch perspektyw: po pierwsze zwolnienie to mniejsza pensja(wiem jak to jest doświadczyłam sama tego w wakacje), po drugie dla osoby aktywnej takie "Nic nierobienie"to po prostu niedowytrzymania.Jednak zastanów sie czy nie warto by było dobrze podleczyć tę nogę ,powyjaśniać wszystkie inne sporawy zdrowotne i dopiero wrócić do pracy??Pozdrawiam Cie serdecznie!!!!
alam
10 października 2008, 14:05Twoja noga ma mniej do dźwigania! Pozdrawiam!
KOPIKO
10 października 2008, 12:10dziekuję za stronkę, napewno moja "plastyczna" córka skorzysta z instruktazu tam zawartego. A nogę oszczędzaj bo może odezwac się duzo, duzo później :) Miłego i slonecznego weekendu :)
calineczkazbajki
10 października 2008, 11:56i tych cudow jak najwicej zycze