Wpis pamiętnika odchudzania stanpis1: ŚWIĘTO PIECZONEGO ZIEMNIAKA W MOJEJ WSI

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ŚWIĘTO PIECZONEGO ZIEMNIAKA W MOJEJ WSI

1 października 2008

Zorganizowało je stowarzyszenie przyjaciół mojej miejscowości wraz ze szkołą. Była to impreza integracyjna. Wykorzystaliśmy pieniądze, które wygraliśmy za wieniec dożynkowy na dożynkach gminnych. Były konkurencje dla dorosłych i dzieci, mecz z zaprzyjaźnioną wioską, wspólne ognisko. Każda klasa przygotowała potrawy ziemniaczane. Czy jedliście gołąbki nadziewane ziemniakami i grzybami ? Ja też nie, ale podobno przepyszne. Oto parę zdjęć:

Dodaj komentarz

bezkonserwantow
4 października 2008, 14:27

<img src="https://vitalia.pl/img221/299/lineczka14rc4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
maryna38
4 października 2008, 10:19

To mi się wogóle nie podoba!!!!a gdzie afirmacje???,a gdzie dobry nastój, agdzie dobre słowa dla nas????wracaj nam tu szybko ze swoją dobrą energią!!!!
Azya
2 października 2008, 08:59

To wygląda dokładnie tak samo, jak na dożynkach, o których Ci wspominałam! Nawet teren podobny. Właśnie mi się przypomniało, że miałam zamieścic zdjęcia dożynkowych dekoracji i wieńców, bo były prześliczne!!! Lecę do siebie!! Mam nadzieję, że już samopoczucie lepsze, co?? P.S. Możesz mi smęcic, jak do mnie wpadasz. W końcu m.in. od tego tu jesteśmy, prawda??? :):):)
kwiatuszek170466
1 października 2008, 21:13

Tak Ty tutaj powinnaś być i nawet mi nie próbuj stąd iść.Zyczę zdrowia a impreza widać super.Fajne są takie zabawy.Miłej nocy
alam
1 października 2008, 20:59

Gdzie nie zajrzę to same choroby :( Może to przez to że sama jeszcze nie jestem zdrowa do końca. Zdrowiej, bo mnie martwisz!!
Ramazotka
1 października 2008, 18:28

szczególnie w taki szary dzień jak dzis(a bedą jeszcze bardziej szare)lubie takie imprezy w plenerze,gratuluje nagrody za wieniec,musiał byc piękny co?
Eleyna
1 października 2008, 16:22

pozdrowionka przesylam
maryna38
1 października 2008, 15:26

Omdlenie z reguły nie jest powiązane z poziomem cukru,bardziej skłaniała bym się ku niedokrwistości,którą wcześniej mialaś.Aniu nie poddawaj się !!!!powoli wszystko się wyklaruje.
hoffnungsvoll
1 października 2008, 13:02

A może ja też coś takiego zaproponuję w szkole mojego dziecka. Od wczoraj jestem przewodniczącą rady rodziców naszej szkoły, więc propozycję mogę rzucić! Napiszesz mi więcej szczegółów jak to tam było? Będę bardzo wdzięczna! I niech Moc będzie z Tobą! Zdrowiej nam !
mel1980
1 października 2008, 10:46

Ale fajne święto!!!! Uwielbiam pieczone ziemniaczki:) hihi!!! Oczywiście zdadzam się z Tobą jeśli chodzi o zdrowe odżywianie i ruch. Jem w miarę zdrowo tylko więcej niż powinnam:) No i z tym ruchem trochę kiepsko:) Miłego dnia!!!
joanna1996
1 października 2008, 10:17

hmm, zmartwiłaś mnie tym zemdleniem...jejku, mam nadzieję, że masz dobrego lekarza i robisz regularnie badania?Coś ostatnio masz pecha jeśli chodzi o sprawy zdrowotne.Trzymaj się Kochana i dbaj o siebie.A jak tam dietka?