Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
MASZYNA RUSZYŁA


A6w i twisterka nie było, ale codziennie dwa razy po pół godzinki spacer i do tego granie w piłkę z dzieciakami. Raz zrobiłam sobie taki w średnim tempie spacer - ok. 2000 kroków w pół godziny, odczuło się w pośladkach. Peeling z kawki też był.
  • brenda100

    brenda100

    14 sierpnia 2008, 20:58

    Twoja witalność wróciła, tak miło to słyszeć!!!Oby każda z nas miała tyle jej co Ty!!!

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    14 sierpnia 2008, 19:31

    <img src="http://img142.imageshack.us/img142/9660/04jm5.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>

  • martaluna

    martaluna

    14 sierpnia 2008, 14:06

    Witaj slonko,juz wrucilam i sobie powoli zagladam do was,a widze,ze u ciebie poprawa nastruj wraca,dobre samopoczucie i radosc,bardzo sie ciesze!Spacerki to super fajna rzecz,ja tez duzo lubie spacerowac z dzieciakami,ale na razie mam przerwe bo dosc ciezko przechodze ta@@@,na razie cwiczenia tez odstawilam,ale jak sie skonczy to wracam do cwiczen.Teraz robie obiadek.Ciekawa jestem ile bedzie na wadze w poniedzialek,w ten sie nie wazylam,raz ze bylam u mamy,dwa ze przed @@@ wole sie nie zalamywac,buziaki i milego dzionka,pa!

  • kejta19

    kejta19

    13 sierpnia 2008, 18:12

    spacerki są bardzo dobre :) ja a6w ćwicze, dzisiaj był 7 dzien. troszke juz widac zmiany w brzucholu. wiem,ze nigdy nie bedzie idealny, ale poprawie jego wygląd. korzystaj z ruchu i zabawy z dziećmi. i jak najwiecej sie usmiechaj :) pozdrawiam

  • laksa1960

    laksa1960

    13 sierpnia 2008, 16:13

    tak sie ciesze,ze zaczelas zyc pelna piersia,zycze Ci dobrej zabawy z dzieciakami i duzo zdrowka ,pozdrawiam Zosia<img src=http://www.kwiaciarnia-art.pl/img/roze35orange.jpg>

  • Pigletek

    Pigletek

    12 sierpnia 2008, 16:37

    Zazdroszczę czasu i siły na ruch. Brakuje mi ruchu!!!!! <img src="http://tbn0.google.com/images?q=tbn:vvNFvFuILpePUM:http://news-libraries.mit.edu/blog/wp-content/uploads/2007/08/exclamation_point.gif">

  • izunia2007

    izunia2007

    12 sierpnia 2008, 15:38

    Ja od jakiegos czasu zapomnialam o tych kawowych peelingach.Trzeba znow pomyslec i zadzialac.

  • leniunio

    leniunio

    12 sierpnia 2008, 14:24

    Wyniki masz Kochana oszałamiające :) Aż mnie zatkało, po wredziuszce czyli @@@ też się biorę :) Dzięki :)

  • anial79

    anial79

    11 sierpnia 2008, 22:32

    Kochana, poczytałam.Jest mi przykro, ale wiem,że jesteś silną kobietką i dajesz sobie świetnie rade...rodzinka pewnie bardzo pomogła:).Ale mam pytanie...siła wizualizacji....rozszerzysz temat??? pozdrawiam

  • kwiatuszek170466

    kwiatuszek170466

    11 sierpnia 2008, 22:26

    Ale dzieciaki mają z tobą dobrze.No a spacer jest też bardzo dobry bo pracuje mnóstwo mięśni.Miłej nocy

  • anial79

    anial79

    11 sierpnia 2008, 21:33

    nie zaglądałam do Ciebie dawno,ale jestem pod wrażeniem :) Pięknie wyglądasz:) ubyło nie tylko kg ale i latek :) Super!! Bede zaglądac cześciej, musze koniecznie przesledzic co tam u Ciebie:) Pozdrawiam serdecznie!

  • jasmina30

    jasmina30

    11 sierpnia 2008, 21:14

    Dziekuje bardzo za przepis na masazyk z kawki , wyprobuje na pewno :-) Ja dzis wymeczylam sie na steperze :-) A taka gra w pilke tez moze niezle dac w kosc :-) pozdrawiam.

  • AskaGrubaska

    AskaGrubaska

    11 sierpnia 2008, 17:21

    Ten wpis może troszkę nieaktualny, ale mimo to chcę Ci napisać. Dwukrotnie miałam poronienia (oba w 13hbd ). Bardzo oba przeżyłam i jeszcze po pół roku później czułam się psychicznie fatalnie. Teraz, po 11 latach już nie boli. Ale myślę, że zabrakło mi wówczas podpowiedzi kogoś życzliwego, aby w sercu ochrzcić Te dzieci i symbolicznie w sercu Je pogrzebać. Myślę, że dziś miałabym dwa moje Aniołki w niebie i mogłabym z nimi się nadal utożsamiać. A tak tylko myślę, że kiedyś dwukrotnie przeżyłam boleść poronienia... Z pozdrowieniami i modlitwą dla Ciebie. -Asia

  • joanna1996

    joanna1996

    11 sierpnia 2008, 16:10

    moja maszyna na razie cos nie może sie ruszyć, ale nastawiam się psychicznie na rozruch...Buziaczki :*

  • jbklima

    jbklima

    11 sierpnia 2008, 15:54

    wykorzystajmy lato możliwie najlepiej...Ty jeszcze do tego ćwiczysz..ja ..może w zimie.....pa...cieszę się ,że jesteś w dobrej kondycji i fizycznej i psychicznej...całuję graż.

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    11 sierpnia 2008, 15:17

    jest dobrze a będzie jeszcze lepiej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.