"Życie polega na tym
by robić to co się da ,
tym co się ma
i tam gdzie się jest "
To cudowne jak moje siostry mi pomagają
w odchudzaniu !!!!!!!!!!!!!!!!!
PS. Moje leżące na krześle spodnie mój mąż pomylił ze spodniami naszej córki - czy to nie cudowne .... (ona nie ma nadwagi)
by robić to co się da ,
tym co się ma
i tam gdzie się jest "
To cudowne jak moje siostry mi pomagają
w odchudzaniu !!!!!!!!!!!!!!!!!
PS. Moje leżące na krześle spodnie mój mąż pomylił ze spodniami naszej córki - czy to nie cudowne .... (ona nie ma nadwagi)
Jakob
29 lutego 2008, 16:14Po pierwsze- piekna mysl, po drugie jeszcze piekniejsza sytuacja *)
izunia2007
29 lutego 2008, 01:46Sporo slyszalam i czytalam o takich spodenkach.Musisz koniecznie pisac nam o spostrzezeniach.Pa!
celcia66
28 lutego 2008, 21:05Zaintrygowały mnie te spodnie. Ciekawa jestem jaki bedzie efekt...? Jeśli chodzi o wzorek nie jest łatwy. Myślę, że zbliżenie niewiele Ci powie, lepszy byłby schemat. Znalazłam go w "Sandrze", jak Ci zależy, mogę zeskanować i przesłać. Pozdrawiam
jbklima
28 lutego 2008, 19:37<img src="https://vitalia.pl/img517/3519/kotiwinkaow2.png" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/><img src="https://vitalia.pl/img517/3519/kotiwinkaow2.2034b0f018.jpg" border="0">
mmMalgorzatka
28 lutego 2008, 18:33<img src="https://vitalia.pl/img247/5641/motyleau7.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/> Serdecznie pozdrawiam....
Eleyna
28 lutego 2008, 16:49no ciekawe te spodenki musze przyznac, zaszkodzic raczej nie zaszkodza, a moze akurat pomoga:To teraz nic tylko..do biegu..gotowa..start...do cwiczen,pozdrawiam
mmMalgorzatka
28 lutego 2008, 15:36bardzo mi pomoglas..... ile kosztuja te spodenki? Gdziej e mozna kulpić i czy sa przeciwskazania zdrowotne.... mam problem z żyłami....
mona30
28 lutego 2008, 13:39oczywiscie Aniu-a skad ta Kasia u mnie sie wzieła,hihi,przepraszam
mona30
28 lutego 2008, 13:38wiesz własnie przed chwilka miałam doła i dzieki Tobie chyba mi przechodzi!Tyle zamodyscypliny i uporu masz w sobie,ze tylko podziwiac mozna!moze i ja sobie sprawie takie spodenki,jezdze na siłownie 3 razy w tyg i byc moze bedzie lepszy efekt-jesli nawet nie to i tak nie bedzie na nie?prawda?Pozdrawiam Ciebie Kasiu,papa
laksa1960
28 lutego 2008, 12:22fantastyczna figurka,gratuluje!!!!!!! wytrwalosci i dazenia do celu .Aniu jezeli chodzi o spodenki to ciekawa jestem jaki efekt przyniosa??????? mysle ,ze sie nim podzielisz z nami ,zycze udanego dnia ,pozdrawiam serdecznie Zosia<img src=https://vitalia.pl/Gify/mis2.gif>
AskaGrubaska
28 lutego 2008, 12:10Jestem pod wrażeniem Twojej wytrwałości. Zazwyczaj efekt chcemy mieć natychmiast, a Ty walczysz osiem miesięcy i jesteś co raz piękniejsza i tak bliska zwycięstwa. Gratulacje.
natka82
28 lutego 2008, 12:10moim ostatnim sukcesem było to, że wbiłam się w spodnie brata, fakt, ledwo się zapięłam, ale nie w tym rzecz :P dziękuję za wizytę :)
KOPIKO
28 lutego 2008, 12:08to jalepszy dowód na to, że warto walczyć i nie poddawać się :)) I natychmiast wraca humor :)) Fajne te portki :)
kitek96
28 lutego 2008, 11:48Dzieki za odwiedzinki. ten cytat to święta racja. Pozdrawiam!
Basia8212
28 lutego 2008, 10:51Fajnie usłyszeć taki komplement napewno się podbudowałas jescze bardziej,pozdrawiam
niunia32
28 lutego 2008, 09:56super, że CI siostry pomagaja :) a to ze mąz pomylił spodnie to super wiadomosc, efekty sa, w koncu 18kg mniej, brawo :* milego dnia
katarynza
28 lutego 2008, 07:10Właśnie otworzyłam twój pamiętniczek i jestem w szoku ?? naprawdę taki był efekt pierwszego A6W - Super !!!! ja tez tak chcę :) Serdeczności na dzisiaj :)))