Waga zmierza w dobrym kierunku . Nie ma nic lepszego od spacerów. A poza tym wypraktykowałam, że nawet w odchudzaniu można sobie pozwolić na niedozwolone jedzenie , ale przed południem - na pewno nie jest to wielkie odkrycie , ale dla mnie cenne.
Drugi wniosek to taki, ze warto pić jakieś ziółka (vitax ma nową serię , no i FitTime z biedronki czy też bioaktive), bo wtedy jakoś nie odczuwa się niedoborów i nie ma takich zachcianek na jedzenie takie czy siakie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
bifana
16 lutego 2008, 19:27Dzieki za opinię, tez mam nadzieję żę rozsądnie dojdę do celu.
Karolija
16 lutego 2008, 15:28Efekty są autentyko motywujące! Powodzonka w dalszej walce z kilogramami. Dobry pomysł z tym przedpołudniowym ewentualnym grzeszeniem - zawsze jest cały dzień na spalenie :)
Jakob
15 lutego 2008, 23:08Melduje, zem wygrzana, a za chwilke grzac sie jeszcze bede przy mezu *)
izunia2007
15 lutego 2008, 15:31Zgadzam sie z toba Aniu.Mniej dozwolone rzeczy lepiej podjesc sobie do poludnia,a jeszcze lepiej na sniadanie.Tez to sprawdzilam na sobie.Poprzedniego dnia na wieczor dzieci robily sobie frytki i zostalo jeszcze surowych ktore staly w lodowce zalane woda.Taka mialam na nie ochote,ze usmazylam sobie na sniadanie.Zjadlam ich naprawde duzo - duzy plaski talerz i to kopiasty.Waga wogole nie poszla w gore.Tak samo sprawdzaja sie u mnie lody ktore kupuje w takich 2 kg opakowaniach.Najczesciej kupuje z orzechami i jem sporo i to niezaleznie od pory dnia.Maja bardzo duzo kalorii,ale nie wplywaja na moja wage.Mysle ze poprostu szybko sie trawia i dlatego.
jess80
15 lutego 2008, 13:08ja ostatnimi czasy jem wszystko ale z umiarem no i cwicze abs... a co najwazniejsze nie tyje, a nawet powoli chudne:-) pozdrawiam
niunia32
15 lutego 2008, 11:56o tak, można sobie pozwolić na niedozwolone jedzenie, czasem nawet w innych godzinnach popołudniowych, ale oczywiście nie za często :) miłego dnia życzę :*
Jakob
15 lutego 2008, 11:45Uwielbiam herbatki Vitaxu- zawsze jak jestem w Polsc eto sie obkupuje... Milego spacerowania *)
Eleyna
15 lutego 2008, 10:49milusiego dnia Tobie zycze.Chyba musze sobie kupic jakas herbatke, bo ja to tylko rumianek i cytrynowa.A na wody duze ilosci jeszcze za zimno
kwiatuszek170466
15 lutego 2008, 10:03Zgadzam się z tobą w 100% z tym że można sobie pozwolić z rana na coś nie dozwolonego przy odchudzaniu.I według mnie nie ma żadnego przepisu na odchudzanie po prostu kazdy człowiek musi sam wyczuć co może a czego nie może.Trzymaj się.
mmMalgorzatka
15 lutego 2008, 09:03Dzieki za odwiedzinki i wsparcie.... serdecznie pozdrawiam, milego weekendu:)
bigmamik
15 lutego 2008, 08:49Waga zmierza w dobrym kierunku!Gratuluję! Spacery to ja mam obowiązkowe mając czworonoga w domu.Pozdrawiam :)
Basia8212
15 lutego 2008, 08:39Cytaty są swietne, jak najbrdziej tez uwazam ze niema nic lepszego od spacerków, działaja rewelacyjnie na organizm,jednak dla mnie one same nie wystarcza zreszta wiesz ze tylko cwiczenia pomogą spalic tłuszcz na brzuszku :-) Ty wiesz doskonale po a6w,miłego dnia :-)