Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jakoś idzie


Wczoraj wskoczyłam na steper i trochę na twister. Dziś pracuję nad kroniką.
  • karolcia1969

    karolcia1969

    8 stycznia 2011, 16:09

    Dalszej wytrwałości!Ja byłam na masażu.

  • laura1987

    laura1987

    8 stycznia 2011, 15:57

    ja wczoraj tez cwiczylam na stepperku ale ogolnie go nie lubie:(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.