Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sie wyrzylam biedny facet!!!
16 września 2012
Kochani zaczne od tego ze caly dzien bylam nerwowa jak zobaczylam ile waze i jeszcze sama go spedzalam bo moj wolal na gitarce pikac z kumplem.... Teraz Wam nakresle sytuacje ktora mnie spotkala a ja sobie ulzylam!!! Zaczne od tego ze poszlam do prajmaniego kupilam kilka szmatek i rozmiar wiekszy niestety! To mnie wkurzylo jeszcze mocniej!!! Poszlam pozniej do Tkmaxx i weszlam w stoisko dzieciece tam stal jakis polak ze swoja chuda szprota ona wygladala jak z zbiorniczka :), odsunela sie wozkiem zebym mogla przejechac ale ja sie rozmyslilam i cofnelam w druga strone. Odchodzac w strone drugiego stoiska slyszalam jak ona pytala czemu ja nie przeszlam ??? A jej lysy facet cos pierniczyl o swiniach. Zrozumialam ze te swinie (myslalam ze chodzi o mnie) ale sie we mnie zagotowalo!!!! Teraz sluchajcie moj dialogJA- (wkurwiona z podniesionym glosem) Sluchaj ch.ju lysy Ty mnie nazwales Swinia? Sluchaj ja zapamietam Twoj lysy leb :) jak Ciebie tutaj spotkam jeszcze z moim facetem masz w pierdol, zrowna Cie z ziemia!!! (wiecie mojego faceta on nie zna, a moj jest nizszy! Buahahaha) Ale gosciu zaczal gadac ze on mnie nie nazwal swinia tylko mowil do swojej corki bo ona ma miski swinki w wozku! Ja mowie do niego Mam nadzieje ze mowisz prawde! Zaczal sie tlumaczyc przepraszac. A mnie taki smiech ogarnal ze smialam sie cala droge do domu Jaka to ja wrazliwa na swinki.....
zgrabna23
17 września 2012, 13:02nooo ja bym się nie odważyła, ale plus dla ciebie za odwagę! ja też tak nieraz mam że czuję się beznadziejnie i obrywa sie wszystkim dokoła! najbardziej oczywiście mojemu lubemu:)
Amy68
16 września 2012, 22:21Ale że Twój mężczyzna miał odwagę pitolić na gitarce..Musi mieć specjalne względy u Ciebie:)Scena z łysym,mistrzowska!Gdyby mnie tak ktoś zjechał codziennie przy lodówce,już bym ważyła 50 kg.Wow!
MllaGrubaskaa
16 września 2012, 21:33Niezła jesteś , ja bym chyba tak nie potrafiła !
Litty
16 września 2012, 17:02wow! niezle!
Qualcuna
16 września 2012, 14:25mocna jestes, ja nie mam takiej odwagi
helpmee
16 września 2012, 11:34hehe no niezle sie oberwało facetowi hehe :) bierz sie do roboty a nastepnym razem pojdziesz i bedziesz kupwac w miejszym rozmiarku :) pozdrawiam:) i zycze duzo wytrwalosci choc i mi jej brakuje:P
bubus2359
16 września 2012, 10:33ale ty nerwowa :D ja kupuje zawsze rozmiar mniejszy bo wydaje mi się ze schudnę :D a ostatnio tyje i wyglądam jak balon.. nie możemy się dać!
ewela22.ewelina
16 września 2012, 09:19hahaha dobre:D i gosciowi sie dostało z anic oj oj malenka!!!!!!! no wiesz co :D jak tak mozna:D nie ma co tylko brac sie do robotyy:*
marta803
16 września 2012, 01:26Ahahaha no to ładnie cie wzieło ale my baby czesto mamy takie jazdy mi czesto sie wydaje jak kogos mijam i sie smieje to mysle ze ze mnie ze jestem taka gruba hehe jakbym tylko ja na swiecie byla i kazdy na mnie sie gapil