Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11/08/2013

Hej Słońce gdzie Ty się podziewasz?:(

Bo mnie obdarzono wyjątkowym organizmem, odpornym na dietę nawet tą niskokaloryczną, odpornym na siłownie i aeroby... Jak to mojaj babcia wczoraj otuchy mi dodała;/ "nie bediesz chuda masz inna budowę" - dzięki, dzięki sobie pomyślałam. I za cholerę nie moge dość nawet do 60 a nie jem slodyczy i w ogóle cierpię w katorgach a tu nic, o przepraszam w miesiącu ok 1kg ubywa...

jakby nie patrzeć usprawiedliwiony :)) Chociaz nie godny pochwały ;) Spinamy sie !

tez masz zastój? Ja od samego początku nie mogę ruszyć ;/

powodzenia :)

cierpliwości Kochana w końcu zaczną lecieć w dół....